Harry Potter
Wiesz... Do tego dodaj Snape'a z komentarzami i masz idealną lekcję xD
Ach...
Jeśli chodzi o Snape'a, to uwielbiam go w KP! Jejku...!
Offline
To mi podoba się postać Snape'a w czwartej części i w ostatniej. Chociaż w KP też jest całkiem nieźle opisany ^^
Chyba zmienię zdanie co do niego x)
Offline
I zmieniaj!
A co do naszej Administratorki, to IŚ po angielsku naprawdę polecam! Zachwyciła mnie ta książka...
Poza tym, podsunełaś mi wspaniały pomysł z tym czytaniem od tyłu! Chyba też z niego skorzystam (co z tego, ze czytałabym całą sagę już po raz enty...)
A tak na marginesie: zacytowali mój tekst :happy:
Offline
Spostrzegawcza jesteś Fragment jest na 1 stronie... Na tym forum
Wiecie, że ja kiedyś wogóle nie wiedziała, że istnieje coś takiego, jak Harry Potter?
Dowiedziałam się o tym od kolegi, który czytał tą książke w III klasie podstawówki... Na początku jej nie lubiłam, aż nagle jednego dnia cos mnie tchnęło, zeby ją wziąść! I nie żąłuję XD
Offline
Administratorka Lunatyczna
Ja też już nie wiem ile razy przeczytałam każdą z książek o HP . To znaczy, przepraszam, wiem jedno - Insygnia Śmierci w całości 3 razy. Bardzo mało w porównaniu do innych części, ale jakiś czas po wydaniu siódemki przeżywałam potterowy kryzys...
Właściwie to zastanawiałam się nad takim tematem i widzę, że będzie sens... Zaraz założę w odpowiednim miejscu wątek o początkach naszej Potteromanii i jak w ogóle doszło, że zaczęliśmy (-łyśmy) czytać Pottera.
Offline
Watek widziałam, zaraz się tam udzielę
Ja też miałam taki kryzys! Dość długo nawet, bo chyba z pół roku... Ale teraz wróciła miłość!
A ja najwiecej razy przeczytałam KP
Offline
Kryzys ja mam obecnie
Może zamiłowanie do książek wróci
Hmm... Ja najwięcej razy przeczytałam Czarę Ognia xD
Offline
"CO"? Boooskie!
Szczegolnie powrót Voldzia
Offline
Nie rozumiem Cię za bardzo z tym pierwszym zdaniem.
Ale masz rację, scena na cmentarzu bardzo mi się podoba
Offline
Charłak
Sama nie wiem, którą ogólnie lubię. Podobają mi się wszystkie, mają swój niepowtarzalny urok i smaczek... najbardziej jednak podobała mi się Komnata i Czara. Komnata... Bo chyba była najbardziej ciekawa i siedziałam po nocy ją czytając, a także dlatego, że uwielbiam takie... hłm... wężowe sprawki xD
Czara dlatego, że Voldzio się odrodził. A Voldzio pozostaje jednym z moim ukochanych charakterków...
Offline
Ooo czytanie po nocy tylko z telefonem służącym w pełni za oświetlenie to dawne czasy. Hehe brakuje mi tego ^^ Teraz to już tak nie dam rady. Wężowe sprawki powiadasz? Brzmi... groźnie ? xD
Offline
Charłak
Patrzysz proszę Ciebie na najbardziej jadowitą Jaszczurkę xD Ja się zaopatrzyłam w latarkę i siedzę po nocy trzymając książkę na kolanach i sobie świecę ;D
Offline
Mugol
Kamień Filozoficzny, a jakże.
Nie potrafię się określić, dlaczego.
Offline